Myśliwskie muzykowanie
autor:
Leszek Parus
data powstania: 2001-09-19
Kurier Kwidzyński nr 36/533 z 19.IX.2001 r. w cyklu: W kniei...
Do końca lat 80 centralnym ośrodkiem sygnalistyki myśliwskiej był Zespół Szkół Leśnych w Tucholi. W obecnych czasach rocznie organizowanych jest ponad dziesięć przeglądów, konkursów i festiwali o zasięgu regionalnym lub krajowym. Najważniejszy z nich Ogólnopolski Konkurs Sygnalistów Myśliwskich „O róg Wojskiego” będący na dobrą sprawę mistrzostwami Polski w grze na rogu myśliwskim, organizowany jest od 1996 roku. Aby rozpropagować tradycję gry na rogach, konkurs ten organizowany jest co roku w innym regionie kraju. Inne znane imprezy podobnego typu odbywają się regularnie w Tucholi, Bytowie, Przechlewie, Leżajsku, Goraju czy Opolu.
Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniu środowiska związanego z muzyką i tradycją łowiecką, kwidzyńscy działacze łowieccy zorganizowali po tej stronie Wisły regionalną imprezę muzyki myśliwskiej.
Sygnałem „Powitanie” odegranym przez uczestników przeglądu rozpoczął się I Powiślański Przegląd Muzyki i Kultury Łowieckiej im. Tomasza Bielawskiego Kwidzyn 2001. Na scenie teatru w imieniu władz powiatowych oraz organizatorów, uczestników przeglądu i gości powitali : starosta Leszek Czarnobaj, przewodniczący Okręgowej Rady Łowieckiej w Elblągu Zdzisław Rutkowski oraz nadleśniczy Wiesław Kosecki. Życzyli oni uczestnikom przeglądu osiągnięcia najlepszych wyników konkursowych a słuchaczom niezapomnianych wrażeń muzycznych. Sylwetkę Tomasza Bielawskiego – imieniem którego odbywał się przegląd przedstawił i wybór ten uzasadnił Michał Baraniak. Przypomniał, że Tomasz Bielawski był zarządcą dóbr tychnowskich u wojewody malborskiego Jana Sokołowskiego, znamienitym myśliwym i organizatorem polowań w XVI wieku. On to właśnie napisał w Bystrzcu pod Kwidzynem dzieło poświęcone łowiectwu. „Myśliwiec” wydany w Krakowie w 1595 roku jest jednym z pierwszych dzieł w literaturze polskiej poświęconych łowiectwu, opisującym polowania na ziemiach od Ryjewa poprzez Sztum, Prabuty do Kwidzyna. Postać Tomasza Bielawskiego zasługuje zatem ze wszech miar na przywołanie jego pamięci.
Sygnałem „Darz Bór” zakończono część oficjalną, po czym nastąpiły przesłuchania w poszczególnych klasach. Pierwszy dzień przeglądu zakończyła biesiada myśliwska przy ognisku i muzyce myśliwskiej. Kolejny dzień przeglądu uczestnicy rozpoczęli udziałem w uroczystej mszy św. w kościele konkatedralnym pw. św. Jana Ewangelisty (niestety z niewielką oprawą rogów myśliwskich), po czym udali się na ciąg dalszy przesłuchań konkursowych.
Jury pod przewodnictwem Krzysztofa Kadleca z Poznania wyłoniło laureatów przeglądu.
Wśród solistów klasę „A” wygrał Janusz Bojarczuk z Kwidzyna, klasę „B” Piotr Majkowski, klasę „C” Daniel Jarzyński a klasę „D” Piotr Grzywacz. W konkursie zespołów sygnalistów myśliwskich w klasie „G” pierwsze miejsce i Puchar Starosty Powiatu Kwidzyńskiego zdobył Zespół Sygnalistów Myśliwskich Technikum Leśnego z Goraja. W klasie „C” pierwsze miejsce przypadło Zespołowi Sygnalistów Myśliwskich „Jenot I” z Tucholi, W klasie „B” Rodzinnemu Zespołowi Sygnalistów Myśliwskich „Bażant” z Chrzybska Wielkiego, natomiast w klasie „A” Zespołowi Sygnalistów Myśliwskich „Jenot II” z Tucholi. W konkursie otwartym muzyki myśliwskiej pierwsze miejsce wywalczył Rodzinny Zespół Sygnalistów Myśliwskich „Bażant” z Chrzypska Wielkiego. Nieźle wypadła reprezentująca Nadleśnictwo Kwidzyn „Gawra,” która w klasie „B” konkursu zespołów sygnalistów myśliwskich zajęła drugie miejsce. Warto przy okazji dodać, że najmłodszym uczestnikiem przeglądu był czteroletni Radosław Bojarczuk , który w kategorii solistów kl. „D” wywalczył trzecią lokatę. W terminologii sportowej znalazł się na przysłowiowym „pudle.” Radek otrzymał także puchar ufundowany przez Burmistrza Sztumu dla najmłodszego uczestnika przeglądu. Gratulujemy!
Zdaniem Krzysztofa Kadleca - Powiślański Przegląd Muzyki i Kultury Łowieckiej im. Tomasza Bielawskiego w Kwidzynie uznać należy za wszech miar udany, z uwagi na ilość zespołów biorących w nim udział oraz poziom muzyczny przez nie reprezentowany. Miejmy nadzieję, że do następnego przeglądu dojdzie i jego jakość i poziom nie będą niższe. Organizatorom przeglądu i jego "Wojskiemu" – Krzysztofowi Nowackiemu gratulujemy pomysłu i zaangażowania w pracach organizacyjnych.
Na koniec nasuwa się przykra dla organizatorów i uczestników przeglądu uwaga. Sala widowiskowa teatru świeciła pustkami. Wiele by można znaleźć na to usprawiedliwień. A to pogoda nieodpowiednia, a to czas nie taki, a to niemuzykalne ucho. Nie o to jednak chodzi. Koledzy myśliwi! Najbardziej na tym przeglądzie na widowni brakowało nas. Nie zapominajmy, że łowiectwo to nie tylko polowania, to także kontakt z przyrodą i kulturą łowiecką, a tego nie mamy na co dzień. Szkoda więc, że straciliśmy tę jedną z niewielu okazji obcowania z pięknym elementem otoczki łowieckiej.
Gratulując organizatorom pomysłu, zapewnienia udziału wielu dobrych zespołów i sukcesu organizacyjnego, mam nadzieję, że kolejny, drugi przegląd nie będzie gorszy a sala widowiskowa będzie zapełniona.
Z łowieckim Darz Bór!
Leszek Parus
Wasze komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.