30 urodziny tucholskich sygnalistów (1972 – 2002)
autor:
Piotr Grzywacz
data powstania: 2002-10-25
Jednym z ważniejszych powodów, dla których szukamy kontaktu z rogiem myśliwskim, jest tkwiąca w nas potrzeba obcowania z pięknem. Myśliwskie obrzędy ubogacone dźwiękami sygnałów myśliwskich pogłębiają przeżycia i wrażliwość, a także przynoszą wiele radości. Skuteczną drogą do zrozumienia muzyki myśliwskiej jest własna aktywność.
W 1972 roku, z inicjatywy Czesława Sielickiego, w Technikum Leśnym w Tucholi powstał pierwszy szkolny zespół sygnalistów myśliwskich, który w sztafecie kolejnych roczników szkolnych przetrwał do dnia dzisiejszego o nazwie „ Jenot ”. Członkami zespołu są chłopcy i dziewczęta z Zespołu Szkół Leśnych i Agrotechnicznych oraz innych szkół tucholskich. Podstawowy repertuar stanowią historyczne sygnały i marsze myśliwskie, oraz Hejnał Tucholi i Fanfary Jasnogórskie. W 30 letniej historii zespół aktywnie uczestniczył w życiu kulturalnym Borów Tucholskich, jak również przyczynił się do renesansu tradycji sygnałów myśliwskich w Polsce. Od 1983 roku w Tucholi odbywa się Międzynarodowy Festiwalu Muzyki Myśliwskiej i Wieżowej, a w roku w 1996 odbył się pierwszy „Ogólnopolski Konkursu o Róg Wojskiego”.
Zespół utrzymuje liczne i aktywne kontakty zagraniczne. Okazało się, że muzyka myśliwska nie zna granic i jest tradycją europejską. Podczas dwudziestu jeden wyjazdów zagranicznych do Niemiec, Czech, Holandii, Austrii, Francji i Białorusi, młodzież miała możliwość spotkania się z rówieśnikami, poznania ich kultury oraz poziomu wtajemniczenia w tradycji, która jest ich wspólnym hobby.
W 30-letniej praktyce gry na rogach myśliwskich opiekunami zespołów byli profesorowie: Czesław Jethon, Tadeusz Szcześniak, Wiesław Wlekliński, Zbigniew Sampławski i Piotr Grzywacz.
Długa lista sukcesów krajowych i zagranicznych, plasuje tucholskie zespoły na wysokiej pozycji w rankingu aktywności podobnych zespołów w Polsce.
Główne osiągnięcia konkursowe zagraniczne to:
- Pierwsze miejsce zespołowe w Mistrzostwach Czechosłowacji w Kostelcu k/Pragi w roku 1988,
- Pierwsze miejsce zespołowe klasy „C” w Mistrzostwach Dolnej Saksonii na zamku Springe k/Hanoweru w Niemczech, w roku 1992,
- Sześć brązowych indywidualnych „Insygniów Holenderskiego Bractwa Myśliwskiego Rogu” w Bronkhorst w Holandii, w roku 1995,
- Pierwsze miejsce zespołowe w Mistrzostwach Białorusi w Mińsku, w roku 2001,
- Złote sygnety zespołowe w klasie „A” w Niemczech: w Kranichstein w Mistrzostwach Hesji, w Szlezwiku w Mistrzostwach Szlezwiku Holsztynu , w Gistrow i Hagenow w Mistrzostwach Meklemburgii-Przedpomorza
Ważniejsze sukcesy krajowe:
- Pięciokrotne zwycięstwo zespołu w Ogólnopolskich Konkursach o Puchar Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych,
- Wielokrotne czołowe lokaty w konkursach, przeglądach oraz festiwalach: w Tucholi, Przechlewie, Gniewie, Bytowie, Goraju, Ciechocinku, Kwidzynie.
- W roku 2001 zespół klasy mistrzowskiej „ A ” wywalczył tytuł Wicemistrza Polski w konkursie o „Róg Wojskiego”, oraz zajął pierwsze miejsce w Mistrzostwach Województwa Kujawsko – Pomorskiego, Wielkopolski, Pomorza i Powiśla.
Soliści, którzy najbardziej rozsławili szkołę:
Andrzej Niedźwiedź, Michał Tyrański, Grzegorz Grochowski, Grzywacz Karol, Jacek Krzyżanowski, Marian Lendzion, Dorota Grudnowska, Ludwik Ryncarz, Jan Ryniec, Maja Zielińska i inni. Ponad 60-ciu członków Klubu Sygnalistów Myśliwskich Polskiego Związku Łowieckiego to absolwenci naszej szkoły.
W swojej historii sygnaliści tucholscy dawali oprawę podczas różnych imprez: polowań szkoleniowych, apeli szkolnych, polowań rządowych (zwłaszcza w latach 70-tych), zawodów strzeleckich, kynologicznych, łowów z sokołami, wystaw krajowych w Warszawie, Krakowie, jubileuszy łowieckich, dożynek centralnych w Płocku i Wąbrzeźnie, kongresów międzynarodowych w Warszawie i Gdańsku, Międzynarodowych Zawodów Szkół Leśnych w Zagnańsku i Białowieży, w Ogólnopolskim Przeglądzie Aktywności Ludzi Pracy w Kielcach, europejskich i krajowych zawodach hippicznych w Sopocie i Gliszczu, pogoni za lisem w Golubiu Dobrzyniu, Starogardzie Gdańskim, mszy hubertowskich w Tucholi, Okoninach Polskich, Rykowisku, Warszawie, Włocławku, Dobrzycy, Bytowie, Brusach, Toruniu, Myszyńcu, uroczystości lasów państwowych, Centralnych Obchodów Dnia Leśnika w Tucholi, zawodów sportowych, majówek, festynów, ślubów, pogrzebów, powitań: Edwarda Gierka na wystawie łowieckiej w Płocku w roku 1976, Wojciecha Jaruzelskiego na wystawie „dary lasu”w Wąbrzeźnie w roku 1987, Aleksandra Kwaśniewskiego w Tucholi w roku 2000, Marszałka Sejmu R.P., ks. Biskupa, Ministra Środowiska, Wojewodów, delegacje leśników z Japonii, Niemiec, Francji, Rosji i innych krajów, podczas spotkania myśliwskiego klubu dyplomatów w ambasadzie Australii w Warszawie, Konwentu Starostów, Apelu Jasnogórskiego, w audycjach radiowych i telewizynych. Sygnaliści pielęgnują staropolskie łowieckie i leśne tradycje, na stałe wpisali się do muzycznego krajobrazu Borów Tucholskich.
Muzyka myśliwska :
JEST PRAWDZIWA – bo sygnalista musi ją wydobyć z siebie samego poprzez róg naturalny,
JEST MĄDRA– ponieważ odnosi się do różnych obrzędów praktycznych i jest wielowiekową tradycją ,
JEST PIĘKNA– bo chętnie słuchana podczas różnych okazji.
Darz-Bór
Piotr Grzywacz
Wasze komentarze
Prawda, Dobro i Piękno... Toż to są boskie atrybuty.
Wydrukowalam. Pokazę
komu trzeba. Ale czy istnieje srodek na zmiekczenie betonu?
Więcej informacji o zespole, spis absolwentów i historyczne fotografie
znajdziesz na stronie
www.sygnaly.tuchola.pl
pod hasłem " Jenot
".
Zapraszam
Brawo sygnalisci!!!
Tyle lasow i tak malo czasu...
Zapraszamy do nas pod
adres:
www.Republika.pl/pomorzak
Grupa Ubieglowiecznych Absolwentow TL
Tuchola była klasą piętnaście lat temu, a teraz niestety Panie Piotrze ale
trzeba się pogodzić z wyższością chłopaków z Warcina. Prowadzi Pan
większą kampanię reklamową niż faktyczne wasze umiejętności,ale
przecież najważniejsze jest że potrafimy grać...wieloletni znawca tematu
Panie profesorze bardzo mi przykro że nie znalazło się tu miejsce na moje
nazwisko a uważam, że nie wszystkie osoby miały tak liczne sukcesy o jakich
Pan pisze. Myślę,że się niedługo spotkamy na jakimś konkursie a wtedy
spojrzę Panu głęboko w oczy. Z poważaniem P.P
Łezka w oku się kręci. Jak to dawno już! Pozdrawiam Technukum Leśne w
Tucholi, Piotra Grzywacza i wszystkich, którzy mnie pamiętają. Może ktoś
by mnie zaprosił na jakiś zjazd absolwentów?
Gratuluję Piotrze wytrwałości w kultywowaniu i nauczaniu tradycji
sygnałów myśliwskich. To były również dla mnie dobre i "ciekawe czasy",
miałem okazję grać ma wielu z wymienionych wyżej uroczystościach. Nie mam
żalu, że nie znalazłem się na liście zasłużonych (choć koledzy z
zespołu ...i owszem)- sam jestem winiem - brak kontaktu po skończeniu TL.
Przy okazji pozdrowienia dla Mariana i Jacka.
Pioter my cie znamy z "radia prasy i telewizji" a teraz to nawet z interneta.
Brakuje nam twojej błyskotliwości opowieści o tico i czasu podawanego z
"komury". A w niedziele nie graj od 6:00 prosze bo to boli!!!
Serdeczne pozdro dla wszystkich solistów, a szczególnie dla Michałka
Tyrańskiego !!! Buziaczki !!!