„Echo rogów myśliwskich” – to tytuł mojej najnowszej wystawy. Tym razem nie rogi myśliwskie a plakaty. Jest ich sto. Kolejna setka pozostała w moich rzadko otwieranych wielkich kopertach. Ekspozycja znajduje się w dwóch salach wystawowych Tucholskiego Ośrodka Kultury. Ubogacona kilkoma rogami myśliwskimi oraz pelerynami stowarzyszeń do których mam przyjemność należeć, stanowi cenny dokument i świadectwo rozwoju sygnałów myśliwskich w Polsce. Pomysł urządzenia takiej wystawy, z pewnością pierwszej w Polsce, zrodził się na bazie trzech jubileuszy, które dotykają mnie osobiście w tym roku. 50. lecia Technikum Leśnego w Tucholi, szkoły mojej leśnej edukacji i pracy zawodowej, 15. Lecia Bractwa Świętego Huberta w Śliwicach, którego jestem członkiem założycielem, oraz 320. rocznicy powstania Zakonu Świętego Huberta na Kuksie w Republice Czeskiej, w którym jestem członkiem. Z tej okazji skonstruowałem nowy instrument „Róg Hr. Franciszka Śporka” na wzór insygniów, ustanowionych w 1695 roku.
Uroczystego otwarcia wystawy dokonał Piotr Mówiński – Dyrektor Tucholskiego Ośrodka Kultury. Sygnały myśliwskie zagrali moi uczniowie z zespołu „Jenot” – Jagoda Cemka i Szymon Pikulik. Ucieszyło mnie liczne grono gości. ORŁ w Bydgoszczy reprezentował kol. Hubert Trzebiński – Przewodniczący Komisji Kultury. Stowarzyszenia kulturalne, w tym członkowie Zrxeszenia Kaszubsko – Pomorskiego, myśliwi, koledzy z pracy, mieszkańcy i przyjaciele. Wspólnie odśpiewaliśmy pieśń „Pojedziemy na łów”, zagrałem na „Rogu bawolim” i po raz pierwszy publicznie pokazałem „Róg Hr. Franciszka Śporka” oraz na nim zagrałem dwa utwory: „Apel na łowy” oraz „Hejnał Tucholi”. Takie były atrakcje. Jednak głównym tematem wystawy są plakaty z konkursów, przeglądów, festiwali sygnałów i muzyki myśliwskiej. W tych obrazach można odczytać historię i dynamikę rozwoju sygnałów myśliwskich w Polsce, których początek miał miejsce w Tucholi w 1983 roku. Prawie 10 lat trwał tylko w Tucholi, jako jedyny, otwarty dla wszystkich amatorów z kraju i zagranicy konkurs organizowany w naszym kraju. Tworzenie kolejnych ośrodków konkursowych oraz organizację mistrzostw „O Róg Wojskiego” można poznać, podczas oglądania bardzo ciekawych, kolorowych plakatów. Wartość wystawy doceniły także media, na czelne z ekipą telewizyjnej ekipy popularnego magazynu „Ostoja”.
Piotr Grzywacz
Piotrze, gratuluję!