W nagraniu wzięli udział:
Partię wokalną utworu „Święty Hubercie Patronie nasz” wspomogli gościnnie Paweł Lewiński i Sławomir Płaczkowski
Producent i Patron Zespołu:
Okręgowa Rada Łowiecka w Łodzi
Lech Głowicki ukończył Państwową Średnią Szkołę Muzyczną w Bydgoszczy w klasie waltorni. Przez wiele lat, aż do przejścia na emeryturę, grał w Orkiestrze Reprezentacyjnej Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Jego przyjacielskie kontakty z członkami bydgoskiego Koła Łowieckiego nr 6 „Złoty Róg”, a przede wszystkim z ówczesnym pierwszym prezesem koła – Edmundem Sitkiem oraz sekretarzem – Krzysztofem Krykiem zaowocowały powstaniem kilku kompozycji i opracowań muzyki łowieckiej. W roku 1994 komponuje „Marsz pożegnalny myśliwego” na 4 plessy, 2 waltornie i par force, a w roku 1995 „Marsz Bydgoskich Myśliwych” na 4 plessy i 3 waltornie. W międzyczasie Lech Głowicki dokonuje opracowania na 2 rogi myśliwskie „Ostatniego pożegnania myśliwego” Edmunda Sitka, na septet instrumentów blaszanych, „Chóru myśliwych” z opery „Henryk VI na łowach” Karola Kurpińskiego oraz „Pieśni myśliwskiej z opery „Hrabina” Stanisława Moniuszki.
Podczas uroczystej mszy św. w Bazylice p.w. św. Wincentego à Paulo w Bydgoszczy, w 1994 r. po raz pierwszy w Polsce zostaje wykonana „Msza hubertowska” Reinholda Stiefa przez czterdziestoosobową orkiestrę dętą Pomorskiego Okręgu Wojskowego w opracowaniu Lecha Głowickiego i pod jego batutą. Znakomita akustyka świątyni oraz perfekcyjne wykonanie utworu wywarły na słuchaqczach olbrzymie wrażenie. Muzyków nagrodzono długimi, rzęsistymi oklaskami na stojąco. To religijno-artystyczne przeżycie było źródłem inspiracji dla Edmunda Sitka i Krzysztofa Kryka. Powstał pomysł stworzenia polskiej mszy myśliwskij. Zwrócili się z prośbą do swojego przyjaciela, Lecha Głowickiego, aby podjął się jej skomponowania. I tak, po około dwóch latach prac w 1996 roku dzieło zostało ukończone. Powstała pierwsza „Polska Msza Myśliwska” na wielką orkiestrę dętą, później przearanżowana przez kompozytora na 2 trąbki, 2 waltornie, 2 puzony i tubę. Do dzisiaj zachowały się jedynie 3 częśczi tej partytury. Pod względem formalnym „Polska Msza Myśliwska” Głowickiego opiera się na strukturze muzycznej zaczerpniętej z „Mszy hubertowskiej” R. Stiefa. Po szesnastu latach od powstania „Polskiej Mszy Myśliwskiej” Krzysztof Kadlec dokonuje jej opracowania na kwintet instrumentów blaszanych (dwie trąbki, róg, puzon i tuba). W tej formie nastąpiło prawykonanie utworu 28 lipca 2012w r. w Sierakowicach podczas Mszy Hubertowskiej w ramach trwającego IX Festiwalu Kultury Łowieckiej Knieja 2012. Wymonawcą kompozycji był Zespół Muzyki Myśliwskiej „HUBERTUS BRASS” z Gdyni pod kierownictwem Przemysława Żywickiego. Wszystkie materiały nutowe muzyki myśliwskiej, jakie zachowały się zostały przekazane przez Lecha Głowickiego do całkowitej dyspozycji Krzysztofowi Krykowi.
Krzysztof Kadlec
Cieszy fakt zainteresowania ogółu muzyką myśliwską i dalsze działania
popularyzują-ce ten oryginalny, trudny i mało znany gatunek muzyki. Duże
słowa uznania dla kol.Romana Dobieckiego za podjęte inicja- tywy i
utworzenie zespołu Hubertusy przy Kole Łowieckim Nr.31 \"Bażant\" w
Świnicach Warckich.