To jest bodaj pierwsza polska płyta z sygnałami łowieckimi. Pamiętam ją
jeszcze w wersji analogowej. Uczyłem się z niej grać sygnały na początku
lat 80-tych. Można powiedzieć więc, że jest to dla mnie płyta kultowa :-)
Gram od kilku lat na plessie wraz kilkoma kolegami z KŁ Głuszec w
Nawojowej(koło Nowego Sącza),do tej pory słuczałem kilku płyt z
sygnałami ale tej nie słyszałem.
Uważam, że jest to najlepsza płyta z sygnałami łowieckimi a komentarz
doskonałym uzupełnieniem całości. Doskonale oddaje atmosferę prawdziwej
przygody łowieckiej
Tak Panowie Komentatorzy, to jest kultowa plyta. Poznalem jeszcze lektora,
ktorego spiewny glos i akcent do dzis siedza w mojej glowie, choc juz dawno
nie mieszkam w Polsce.
lubie kakalko
Posiadam taki winyl jednak nigdy go nie odsłuchałem gdyz nie mam na
czym.Warto byłoby zgrac cos takiego w plik mp3.